Skupy aut używanych przyjmują zarówno auta sprawne, nieznacznie uszkodzone lub niesprawne technicznie, ale także samochody powypadkowe oraz takie, których stan jest na tyle poważny, że jedyną sensowną opcją będzie ich zezłomowanie. To, na ile zostanie wyceniony nasz pojazd w skupie pojazdów zależy od różnych czynników oraz tego, czy auto będzie nadawało się do dalszego użytkowania, czy też trafi do stacji demontażu.

Co decyduje o cenie proponowanej przez skup aut?

Auto skupy uzależniają cenę w pierwszej kolejności od stanu auta. Inaczej wyceniany jest samochód w dobrym stanie, który będzie można dalej użytkować, a inaczej auto nadające się tylko na złom. W drugim z przypadków uczciwe firmy skupujące auta do kasacji szacują ile na złomie za auto w oparciu o wagę pojazdu oraz aktualną cenę złomu za jeden kilogram otrzyma sprzedający. Zarobkiem skupu jest tu zazwyczaj niewielka prowizja, której zapłacenie daje nam jednak pewność, że proces złomowania będzie się odbywał zgodnie z przepisami.

Jeśli nasze auto nie jest przeznaczone do złomowania, wówczas o tym, ile można dostać za auto na skupie, decydują takie czynniki, jak marka i model, rok produkcji, popularność marki, stan techniczny, przebieg czy stan wizualny zarówno karoserii, jak i wnętrza auta. Im więcej wad posiada auto, tym niższa będzie jego wycena. Podobnie stanie się w przypadku samochodów sprowadzonych spoza Polski, jak i nieposiadających pełnej historii serwisowania. Wyższą kwotę otrzymamy także za młodsze samochody oraz auta, które nie miały wielu właścicieli czy też nie były leasingowane.

Cena skupu aut a cena rynkowa

Oczywistym jest, że na wolnym rynku dany samochód będzie miał wartość wyższą niż cena, którą będzie mógł zaproponować skup aut używanych. Inaczej odkup auta byłby dla tego typu firmy nieopłacalny, szczególnie gdy musi wykonać w pojeździe niezbędne naprawy. Nie oznacza to jednak zawsze dużej straty dla klienta, szczególnie jeśli do kosztów finansowych dodamy koszt czasu poświęconego na szukanie nabywcy, wstawiania płatnych ogłoszeń w serwisach motoryzacyjnych i zakupowych czy przedłużanie obowiązkowego ubezpieczenia, jeśli w międzyczasie się skończy.

Szacuje się, że w najlepszej sytuacji, gdy sprzedawane auto nie ma wad i uszkodzeń, a do tego jest relatywnie młode, to różnica w cenie skupowej i rynkowej wyniesie nie więcej niż dziesięć do dwudziestu procent. Na taką cenę można liczyć szczególnie w większych, renomowanych skupach. Z kolei w mniejszych firmach z tej branży, a także w zależności od stanu auta, otrzymamy w skupie aut za gotówkę od sześćdziesięciu procent wartości rynkowej samochodu.